Niespodziewane spotkanie z kibolem.

Wczoraj po wizycie u znajomych na Saskiej Kępie wracałem na Skmkę przez Park Skaryszewski, było ok godz 23. Jak na tę godzinę było sporo ludzi siedzących na ławkach, głównie kibiców opijających porażkę. Idąc główną aleją doszedłem do ogrodu różanego, mając sporo czasu do pojazdu postanowiłem sobie tam przysiąść napić się piwa i zapalić, nie tylko papierosa
Published by longhair11
5 years ago
Comments
4
Please or to post comments
Bartosz80
Bartosz80 5 years ago
A co jeszcze zapaliles?
Reply
##deleted_37184104
to longhair11 : wybaczam :wink: ale chcialbym przeczytac :smile:
Reply Original comment
longhair11 Publisher 5 years ago
to ##deleted_37184104 : Myślałem, że jest całe, uzupełnię. Wybacz, poprawię się na przyszłość
Reply Original comment
##deleted_37184104
i co dalej?]
Reply