O ruchaniu

Pisałem przed ciążą żony:

Wczorajszy dzień był bardzo dobry. Najpierw popołudniowe, poobiednie ruchanie… Wkładanie kutasa w gorącą cipkę, która pracowała swoimi mięśniami i spust na brzuch żony.

W nocy żona obudziła mnie w sposób, który kocham, obciągała mi kiedy spałem. Kiedy się wybudziłem ze snu kutas już stał, a żona uśmiechała się do mnie „z wypełnionymi ustami” Szybkie ruchanie, pała urosła niesamowicie, spust do środeczka.

A rano… a spaliśmy do późna, walenie konia i spuściłem się na cycki. Tak, to było zdecydowanie dobre kilkanaście godzin.

Dzisiaj mam ochotę wylizać żonie cipkę, dokładnie i wolno…

Pozdrawiamy, życzymy orgazmów… i bycia wysmarowanym w spermie… albo obsikanym :D
Gepubliceerd door Dobry_Interes
3 jaar geleden
Reacties
1
Gelieve of om commentaar te geven.
Wasze małżeństwo to moje marzenie.
Antwoorden