Przypamiętnik. Wstęp.

Podobno pisanie pamiętnika leczy duszę, nerwy, studzi emocje. Podobno wylanie żalu na papier pozwala uporać się z problemami. Tylko, że dotyczy to pewnie pisania na bieżąco, co wieczór, albo dnia następnego, kiedy kreślisz na kartce pojedyncze znaki, które łączą się w wyrazy, a te w zdania i tak przelewasz życie na papier... Podobno, gdy spalisz pamiętnik ze złymi emocjami, one znikną, uwolnisz się od demonów przeszłości...Podobno...Po kilku rozmowach sam ze sobą postanowiłem zacząć pisać, ale żeby dojść do teraźniejszości, trzeba zacząć od tego, co było. Zawsze miałem poczucie, że przeszłość mnie dopadnie, że po szybkim życiu w młodości, kiedy na "starość " trzeba zwolnić, ta stara franca postuka mnie w ramię i powie " siemasz gamoniu, i po co było tak spierdalać, i tak cię dojadę". Zatem chyba nadszedł czas aby wziąć się z nią za bary i przypomnieć sobie stare lata.. Nie żebym się żegnał z tym światem, ale tak mnie naszło... Będzie to "Przypamiętnik", który ma dogonić teraźniejszość, trochę fikcji, troszkę prawdy, a Ty czytelniku zdecyduj, które jest które...Nie będę pisał o wszystkim, raczej skupię się na relacjach damsko-męskich, bo to pewnie najbardziej ciekawi ludzi. Kogo on tam z łóżka wyganiał... Ciekawe...
Diterbitkan oleh Potiomkin2020
1 tahun lalu
Komentar
Silakan atau untuk memposting komentar