Nakryta przez studentów i zmuszona do seksu
Długo zastanawiałam się czy opisać moją erotyczną przygodę w pracy . Jest to troszkę kłopotliwe z kilku powodów : Po pierwsze nie za bardzo chcę ujawniać gdzie pracowałam ( tak już tam nie pracuję ) , Po d**gie stosunki w pracy i osoby mogłyby mieć do mnie pretensje o ujawnienie pewnych faktów dla których po przeczytaniu tekstu mogą wydać się znajome i zdemaskować co niektórych , ich postępowanie … Nie do końca potrzebne mi są niesnaski i zatargi z byłymi pracodawcami i współpracownikami . Choć i ja mogłabym mieć co do niektórych osób pretensje . Ale jak to mówią , było minęło i to co złe należy zapomnieć a to co miłe i przyjemne pamiętać długo . Jak już pewnie niektórzy zauważyli na filmikach które zamieściłam jest wśród nich filmik na którym masturbuję się do finału a potem robię lodzika mojemu znajomemu. Kiedyś przegrałam z nim zakład i obiecałam , że spełnię jego zachciankę . I właśnie taką zachciankę miał jak widać na filmie. Filmik „ W pracy czekając na interesanta” oraz filmik „Masturbacja i lodzik w pracy” . To było jakiś czas temu . Pracowałam wtedy w administracji ( budżetówka ) na jednej ze śląskich uczelni. Mieliśmy osobny budynek administracyjny tuż przy uczelni. Miałam swój pokój w którym przyjmowałam interesantów . Inne godziny były ustalone dla studentów , inne dla osób z zewnątrz i był też czas na pracę własną . Moje biurko ustawione było na wprost wejścia . Tak więc każdy kto wchodził do pokoju widział mnie za biurkiem . Mało tego , przestrzeń pod biurkiem była pusta , więc wszyscy wchodzący widzieli mnie również od pasa w dół . Moje buty , nogi , kolana i to co wyżej. Jak miałam spódniczkę ponad kolana to widać było nogi , kolana i część uda. Gdy zakładałam pończoszki to widać było wyraźnie koronkowe wykończenia pończoch . Gdy rozsuwałam kolana to widok był jeszcze ciekawszy , wyraźnie widać było to co mam w kroku , albo majteczki albo jak byłam bez to również moją cipkę … Kierowniczka działu moja szefowa siedziała w pokoju obok . Jak wchodziła do mnie starałam się trzymać kolana złączone . Czasami pracując bezwiednie nogi same mi się rozsuwały . Zapominałam wtedy o tym gdy byłam pochłonięta jakąś pracą . Czasami nawet nie zwróciłam uwagi gdy ktoś wszedł i niespodziewanie zerknął pod biurko. Studenci też to zauważyli i wielokrotnie przyglądali się zanim podeszli bliżej . Czasami nawet nie musiałam patrzeć a mimo to czułam ich wzrok na sobie . Starałam się udawać że tego nie zauważam . Z czasem przyzwyczaiłam się do tego i świadomie nie zwracałam na to uwagi . A nawet rozchylałam kolana prowokując skierowanie wzroku petenta w dół . Co niektórzy byli bardzo zmieszani a inni się czerwienili na twarzy. Niektórym wypadało coś z ręki i specjalnie długo to zbierali pochylając się na dłuższy czas by lepiej widzieć . Po pewnym czasie zaczął mnie bardzo podniecać fakt że inni niby to przypadkiem mogą co nieco zobaczyć między moimi nogami . Gdy taki delikwent zobaczył i stanął zdumiony , moje zapytanie : „ W czym mogę pomóc?” brzmiało zawsze trochę ironicznie i zaskakująco …
Pewnie jakby mieli odwagę odpowiedzieli by adekwatnie do swoich pragnień i odczuć … Moje prowokacyjne zachowanie zemściło się na mnie . Pewnego dnia jak zwykle przewinęło się przez moje biuro sporo studentów.
Jeden z nich podszedł do mnie gdy nie było nikogo i powiedział że chce mi coś pokazać … Zapytałam ale o co chodzi ? Odparł proszę zobaczyć , wyciągnął telefon i puścił filmik . Widać było na nim jak wchodzi do pokoju … , Ja siedzę z rozchylonymi nogami , mam założone cieliste pończoszki i jestem bez majteczek . Widać całą moją cipkę dobrze oświetloną światłem dziennym . Widać twarz a potem zbliżenie i szczegóły z bliska . Zbladłam na moment i mnie zatkało …. Okazało się że któryś ze studentów coś ze mną długo załatwiał stał przed moim biurkiem trzymał chyba teczkę w której był otworek i kamera video . Nagrania było chyba kilka minut . Zarówno oddalenia jak i zbliżenia … Zapytałam zaskoczona po co mi to pokazuje i po co to nagrał . Odpowiedział wprost , że mają zamiar puścić ten film w HD do sieci z odpowiednim podpisem i rozprowadzić po uczelni . Spojrzałam na niego przerażona . To byłaby katastrofa. Dopowiedział również , że nie zrobią z tym nic pod warunkiem że spełnię ich życzenie . I że powie mi niebawem co mam zrobić . Od razu przyszły mi na myśl żądania dotyczące wyciągnięcia jakiś danych z uczelnianych akt albo jakieś zmiany czy może ukrycie czegoś a nawet sfałszowanie jakiś danych …. Pracowałam w dziale finansowym więc zaczęłam się obawiać .
Od razu by rozwiać wątpliwości zapytałam go czy chodzi o jakieś sprawy związane z moją pracą na uczelni? Odpowiedział , że to nie ma z tym nic wspólnego i nic takiego nie będą chcieli. To zapewnienie mnie uspokoiło. Dodał dalej , że organizują małe przyjęcie w akademiku i potrzebują kogoś bezpruderyjnego do rozkręcenia imprezy. Trochę mi ulżyło , odetchnęłam z ulgą . Choć nadal byłam oburzona tym , że robią to w taki sposób.
Na d**gi dzień w natłoku spraw zapomniałam o całej sprawie . Jednak przez parę kolejnych dni nogi trzymałam raczej złączone . Zastanawiałam się przez parę dni po co im taka osoba jak ja na imprezkę gdzie są sami studenci . Następnego dnia przyszedł do mnie do biura i powiedział że planują imprezkę za dwa tygodnie. I że dzień przed poda mi adres …i godzinę … abym sobie wieczór zarezerwowała na rzecz imprezy.
Zapytałam przy okazji o szczegóły : Jak mam być ubrana i co będę musiała robić … Odpowiedział z uśmiechem , ubierz się seksownie chcemy abyś na początek zrobiła nam striptiz. I że jak mam jakiś swój ulubiony wibrator to żebym wzięła a jak nie to oni skombinują . Odpowiedziałam , że mam swój własny . Dwa tygodnie minęły bardzo szybko. Tak jak powiedział , dzień przed a był to czwartek podał mi adres i godzinę . Nie powiedziałam o tym Zbyszkowi bo nie wiedziałam jak zareaguje . Wygadałam się jedynie mojej koleżance Ani . Zbyszkowi powiedziałam że wrócę późno po pracy bo razem z Anią mamy coś do załatwienia , zakupy a potem kino ….
Cały dzień byłam trochę podenerwowana , oczywiście w tym dniu siedziałam za biurkiem wypełniając swoje obowiązki pracownicze, jednak zgodnie z zaleceniem miałam czarne pończoszki i całkowicie przeźroczyste również czarne cieniutkie majteczki. Tak więc późnym popołudniem stawiłam się pod wyznaczonym adresem.
Otworzył mi ten sam mężczyzna , który się ze mną kontaktował . Zapytał tylko czy przyszłam sama i zaprosił do środka. Było to małe mieszkanie , tzw. „stancja” dwa pokoje z łazienką i kuchnią . Na kanapie i fotelach siedziało w sumie 8 młodych mężczyzn ( studentów ) Dwóch z nich wydało mi się znajomych , możliwe że bywali u mnie w biurze załatwiając jakieś formalności . Przy przeciwległych ścianach umieszczone były dwa tapczany a między nimi na środku pokoju trzeci. Jeden z mężczyzn włączył nastrojową rytmiczną muzykę i powiedział abym weszła na tapczan i tańcząc zaczęła ściągać ciuszki . Byłam w żakiecie , zdjęłam więc jedynie sandałki i weszłam na tapczan . Był dość twardy ale stabilny . Chwilę ruszałam się w takt muzyki a przynajmniej starał się to robić . Chwilę potem rozpięłam żakiet i zaczęłam go ściągać. Po chwili byłam już bez żakietu , w białej prześwitującej bluzeczce przez którą było doskonale widać równie przeźroczysty biustonosz. Piersi i sutki było doskonale widać . Rozochoceni Panowie zawołali : tera bluzkę rozpinaj ….. Kołysząc się w takt muzyki rozpinałam guzik po guziku . Następnie ściągnęłam bluzeczkę pozostając w przeźroczystym biustonoszu.
Panowie zniecierpliwieni zawołali : dawaj , dalej …. Ściągaj … Spódniczka w dół …. Zaczęłam więc odpinać guzik z boku spódniczki i rozsuwać zamek . Ściągnęłam powolutku spódniczkę w dół. Panowie zobaczyli moje przeźroczyste majteczki . Po paru kolejnych taktach ściągnęłam biustonosz odsłaniając gołe piersi . Panowie znów zawołali : a teraz majteczki w dół … Złapałam je z boku i zsunęłam , opadły na dół . Zostałam tylko w pończoszkach . Wtedy powiedzieli a teraz połóż się na tapczanie. Położyłam się posłusznie . Jeden z nich nałożył mi na oczy zwiniętą chustkę , wiążąc dokładnie z tyłu głowy … Widziałam tylko ciemność . Po chwili poczułam że każdy z nich złapał mnie za nogi i ręce i zaczęli przywiązywać nadgarstki jakąś taśmą do nóg tapczanu. Leżałam skrępowana przywiązana do tapczanu z zasłoniętymi oczyma . Byłam zaniepokojona , że nie mogę nic zrobić i jestem zdana na ich łaskę…. Czułam jak bezkarnie dotykają moje ciało w różnych miejscach . Tyle rąk na raz chyba mnie jeszcze nigdy nie macało …. Czułam jak dotykają moje stopy i nogi , jak liżą moje stopy i palce przez pończoszki . Pozostali głaskali moje piersi i sutki . Po chwili poczułam dłonie na moim podbrzuszu jak i między udami … Czułam jak dochodzą do sedna sprawy. Ich palce wędrowały po mojej cipce . Jednak zaraz po tym poczułam je w sobie , w mojej szparce. Kilka penetrowało moje wnętrze a część masowała moją perełkę. Wszystko to było bardzo podniecające, czułam jak moja łechtaczka rośnie i twardnieje. Robiło mi się coraz przyjemniej. Nie spodziewałam się , że będą tacy delikatni i subtelni. Byłam już bardzo mokra w środku . Pomyślałam , szkoda że Zbyszek tego nie widzi , pewnie byłby bardzo tym podniecony widząc jak kilku mężczyzn się mną zajmuje . Starałam się nie myśleć o niczym. Czułam jak wzbiera we mnie pożądanie i mocne podniecenie . Czułam dotyk każdej dłoni , wyobrażałam sobie te dłonie na moim ciele . Poczułam że zimno mi w stopy , poprzez lizanie moich stóp i ssanie palców panowie zmoczyli mi pończoszki w tych miejscach więc czułam tam wilgoć . Zaczęłam głęboko oddychać , wzdychać i nieco sapać , Przy mocniejszym dotyku mojej nabrzmiałej łechtaczki czasami nawet syknęłam ale z rozkoszy . Otwierałam usta , wyciągałam język i wodziłam nim prowokująco po wargach zwilżając je nieco. Chłopaki zauważyli , że jestem już mocno podniecona i napalona. Wiłam się jak żmijka , na ile mi więzy pozwalały… w ograniczonym zakresie . Nagle poczułam dotyk czegoś wilgotnego i ciepłego na moich wargach . Poczułam również zapach , bez wątpienia był to czyjś penis. Wyciągnęłam języczek bo go sięgnąć . Nawet nie musiałam główka penisa spoczęła na moich wargach. Od razu otoczyłam go języczkiem i de litanie go nim głaskałam starając się zachęcić do zanurzenia w moich ustach . Moje zaproszenie zostało przyjęte , główka penisa powolutku wśliznęła się do moich ust. Objęłam go delikatnie wargami jak czuły kochanek swoją wybrankę. Wymacałam języczkiem spód główki i zaczęłam ślizgać języczkiem wzdłuż wędzidełka tak by go pobudzić . Był całkiem spory i twardy. Lizałam do dokładnie od wędzidełka wzdłuż głównej żyły od spodu aż po same jąderka . Mężczyzna zamruczał . Wiedziałam że jest mu dobrze … Po chwili powiedział : doskonale to robisz , nie przestawaj . Lizałam go bardzo dokładnie jak dziecko drogocennego lizaka. Jego penis reagował na każde pociągnięcie mojego języczka. Twardniał , prostował się drgał a jego właściciel wydawał przyjemne pomruki . Natężenie i barwa jego głosu świadczyła , że jest prawie na krawędzi , że chyba dłużej nie wytrzyma… Tymczasem i ja również coraz głośniej dyszałam i pomrukiwałam. To również panów bardziej podniecało . Jeden z nich , który zabawiał się moją perełką też zauważył , jak ją dotykać by mnie mocniej podniecić . Musiał obserwować moje reakcje w trakcie masowania mojej perełki . Jego ruchy stały się bardzo rytmiczne i płynne . Czułam to , ze jeszcze chwilkę tak będzie robił to nie wytrzymam i dostanę orgazm . Pozostali bezkarnie dotykali i masowali moje części ciała obserwując narastające we mnie podniecenie. Czułam jak dotykają i bawią się moimi sterczącymi sutkami , jak głaszczą moje nogi po pończoszkach od czasu do czasu biorą do ust moje palce przez mokre już pończoszki. Ja starałam się skupić na penisie w moich ustach . Ledwie o tym pomyślałam i poczułam ciepłą , lepką ciecz rozlewającą się w moich ustach. Wciągnęłam więc penisa do całego do ust delikatnie ściskając wargami . Czułam pulsowanie jego żyły. Każdy skurcz był powodem wypływu kolejnej dawki spermy , który lądował w moich ustach . Czułam smak cieplutkiej świeżej spermy. Trzymając penisa w ustach delikatnie głaskałam go języczkiem po główce chcąc wydobyć z niego więcej nektaru . Przełknęłam kilka razy ślinę wraz z życiodajnym nektarem . Po chwili gdy drania i skurcze ustały , zluzowałam nieco wargi odsunęłam języczek i pozwoliłam penisowi uwolnić się od moich ust. Bardzo mnie to podnieciło . Puszczając penisa dotarło do mnie że już nie mogę wytrzymać. Złapałam oddech wzięłam głęboki wdech i cichutko krzyknęłam . W tym momencie dostałam silnego skurczu, orgazmu .
Jednak dłoń masująca moją łechtaczkę nie zwalniała tempa. Skręcałam się jęcząc z przyjemności. Rytmicznie co parę sekund moje całe ciało drżało w spazmach orgazmu. Próbowałam szarpnąć się i uwolnić , przyciągnąć kolana bliżej siebie . Bezskutecznie…. Wiązania były dobrze zrobione i nie mogłam nic zrobić . Palce mężczyzny przesunęły się z mojej łechtaczki w kierunku środka pochwy i zaczęły głęboko się w niej zanurzać . Mój przyspieszony oddech zaczął się powoli stabilizować . Nagle poczułam kolejnego penisa rozchylającego moje wargi i wpychającego się do moich ust. Z czułością przyjęłam kolejnego penisa udzielając mu gościnności. Poczułam również jak między moimi nogami rozlokował się inny mężczyzna, jego penis zaczął ślizgać się między moimi rozpalonymi wargami dotykając mojej perełki . Świadomość tego znów spowodowała moje podniecenie. Po chwili i ten gość również zawitał w moim wnętrzu . Czułam jak rozwiera ścianki mojej pochwy i wsuwa się głęboko. Gdy dotarł do dna zaczął powrotem wychodzi i potem znów do dna …. Najpierw powoli , potem coraz szybciej … tam i z powrotem . Skupiałam się na penisie w moich ustach jednocześnie czując ruchającego mnie penisa w cipce…. Chodził we mnie jak naoliwiony tłok . Moje soczki stanowiły doskonały materiał poślizgowy .
Czułam go w sobie bardzo mocno. Było mi bardzo dobrze, pomyślałam , fajnie by było aby chwila trwała dłużej. Niestety nagle kutas we mnie stanął jakby się zaciął , szpryca wytrysku była tak silna , że poczułam silny strumień wytrysku rozlewający się na dnie moje norki. Wyczułam pulsowanie penisa i kolejne wytryski. Jednak już przy stojącym we mnie nieruchomo penisie. Mało tego , penis w moich ustach również eksplodował i jak wulkan wyrzucił z siebie ogromną ilość spermy. Nie byłam na to przygotowana więc w pierwszym momencie się zakrztusiłam . Jednak i tak cały wylew natychmiast znalazł się w drodze do mojego żołądka… W tym przypadku nie było mowy o degustacji a raczej o pożeraniu i łykaniu . Pomyślałam , w końcu białka nigdy za wiele… Jednak o wiele gorzej wyglądała sprawa z białkiem w mojej cipce…. Byłam kilka dni po zakończonym okresie , który trwał prawie tydzień … Przeszło mi przez myśl , że to mogą być nieciekawe dni na takie zabawy. Po wyciągnięciu penisa z mojej pochwy, poczułam że wchodzi we mnie kolejny kutasek . Ten również zaczął swój taniec posuwisto zwrotny … Pozostali Panowie stali nade mną i również ciężko oddychali. Czułam , że stoją nade mną i się zaspokajają . I tak też było…. Po chwili oddechu czułam w ustach kolejnego penisa . A moją cipkę zalała kolejna dawka spermy …. Poczułam również ciepłą ciecz na moich piersiach . Któryś z nich musiał się spuścić na moje piersi . Gdy d**gi z panów wyciągnął penisa z moje cipki poczułam ulgę . Ale jednocześnie czułam jak nadmiar spermy wypływa z mojej szparki . Po chwili znów czułam kolejnego kutasa w sobie .
Mało tego palce jednego z panów znów zaczęły drażnić moją mocno nadwyrężoną już łechtaczkę . Z początku było to nieprzyjemne i troszkę bolesne . Jednak po pewnym czasie czułam znów ogromne podniecenie i wzbierający w szybkim tempie przypływ podniecenia. Znów byłam przed szczytem . Tym razem palce nie oszczędzały mojej perełki , tarmosił ją z dużym naciskiem na wszystkie strony . Znów skręcałam całe ciało jak mogłam , krzyczałam ale chyba jeszcze głośniej od krzyku były moje pomruki i dyszenie …. Po krótkiej chwili znów moje ciało przeszył silny orgazm . Drżenie całego ciała i nóg . Skórcz ciała i moje cipki spowodował małe zaciśnięcie penisa w mojej szparce . A to spowodowało większe tarcie i przyspieszyło orgazm penisa we mnie. Znowu poczułam kolejną dawkę spermy zalewającą moje wnętrze….. Miałam dość , już więcej nie mogłam. Każde kolejne pieszczoty i mocny dotyk powodował ból . Po prostu byłam już mocno nadwyrężona. Panowie to wyczuli i zostawili moją kuleczkę w spokoju . Czwarty z panów wszedł we mnie jak w masło . Ślizgał się we mnie bardzo krótko . Ale jego wytrysk był obfity… Poczułam również wytrysk na moich stopach . Ciepła sperma skropiła moje pończoszki i stopy … Czułam jak mężczyzna wyciera resztki spermy po wytrysku o moje stopy i palce. Byłam cała w spermie na zewnątrz i w środku…. Gdy skończyli , odsłonili mi oczy . Stali zadowoleni , prawie nadzy wkoło tapczanu . Rozwiązali mi ręce i pozwolili wstać udać się do łazienki. Skorzystałam więc i wzięłam długi i gorący prysznic . Puściłam mocny strumień wody kierując go do Cipki. Chciałam jak najwięcej spermy z siebie wypłukać . Położyłam więc w wannie nogi uniosłam do góry i mocny strumień wody wpuściłam do szeroko rozwartej szparki. Płukałam ją tak przez kilka minut. Nie wiedziałam na ile to może pomóc , ale coś trzeba było zrobić . Po długim prysznicu ubrałam się i wyszłam z łazienki . Odprowadzili mnie do drzwi . Zapowiedzieli , że dadzą znać kiedy mam przyjść na kolejną imprezkę. Pojechałam do domu . Wszystko opowiedziałam tylko Ani… Stwierdziła tylko żartobliwie , że chyba mnie zaspokoili ??? Na d**gi dzień wróciłam do pracy jak gdyby nigdy nic . Trochę o tym myślałam . Szczególnie o zapowiedzi kolejnej imprezy . Zastanawiałam się ile takich imprez muszę obsłużyć zanim zapomną o całej sprawie . Nie minął miesiąc , jak ten sam młody człowiek znów mnie odwiedził i z uśmiechem na twarzy oznajmił , że znów będą organizować imprezkę , tym razem to miał być wieczór kawalerski jednego z kolegów . Zapytałam czy to będzie ostatni raz ? Odparł , że tak , że skasują nagranie i zapomną o całej sprawie . Zgodziłam się . W następnym tygodniu przyszedł ponownie podając mi datę , godzinę i miejsce gdzie mam przyjść . I tu mnie mocno zaskoczyli . Powiedzieli , że to będzie sala w lokalu . Miałam ubrać seksy bieliznę , pończoszki . Byłam przerażona miejscem. Gdy nadszedł ten sobotni wieczór pojawiłam się przed wskazanym lokalem . Była to spora kawiarnia gdzie na piętrze była dodatkowa salka . Oczywiście Panowie ją sobie zarezerwowali na cały wieczór.
Na dole było sporo ludzi , poprowadzili mnie na górę i zamknęli drzwi . Salka była całkiem spora a w rogu był bar za którym stał barman . Wszyscy spojrzeli na mnie . Z głośników leciały aktualne taneczne kawałki , Panowie siedzieli przy dwóch stołach popijając piwo i drinki. Znajomy młody człowiek podszedł do mnie , mówiąc : wszyscy już są i czekają na Twój striptiz i pokaz . Zapytałam jaki pokaz ? Odparł : chcemy abyś się ładnie rozebrała , potem usiadła przed nami i masturbowała do finału … Potem masz wszystkim tu obecnym zrobić loda. Zaczęłam szybko liczyć ilość mężczyzn …. Doliczyłam się osiemnastu … Spojrzałam na niego przerażona … Ale on tylko się uśmiechnął i powiedział do mnie : zaczynaj ….. Panowie złapali rytm i zaczęli klaskać , chcąc dodać mi odwagi… Stanęłam na środku , zauważyłam również , że w d**giej części Sali są ściśnięte stoły a zamiast nich rozłożony basenik ogrodowy . Miał ponad dwa metry średnicy i wysokość do pół metra. Spojrzałam na barmana . Stał za barem z zawadiackim uśmiechem i bacznie się przyglądał . Byłam bardzo stremowana … Zaczęłam się kołysać w takt muzyki i powoli ściągać to co miałam na sobie … Panowie rozsiedli się wygodnie i obserwowali z zainteresowaniem jak ściągałam ciuszki . Gdy zdejmowałam biustonosz i majteczki rozległy się gromkie brawa…. Ich wzrok utkwił na mojej kępce czarnych włosków , które specjalnie nie zgoliłam . Szparka była dokładnie wydepilowana ale powyżej łechtaczki zostawiłam delikatny czarny trójkącik. Po chwili jeden z Panów zawołał : teraz usiądź i masturbuj się swoimi paluszkami …. Podstawili mi krzesełko na którym usiadłam. Rozchyliłam nogi , pośliniłam palec i zaczęłam nim wodzić w koło mojej szparki , troszkę po udach , pończoszkach a trochę po kępce włosów . Powoli zaczęłam wślizgiwać się paluszkiem w moją szparkę. Palec wędrował od góry masując kuleczkę do spodu gdzie znikał na chwilę w pochwie… Panowie patrzyli i nie tylko na moją Cipkę ale na piersi i sutki które stawały się sztywniejsze oraz na twarz na której pojawiał się grymas podniecenia. Mój języczek wychodził z ust i nawilżał moje wargi . Oblizywałam się jak bym jadła coś dobrego . Od czasu do czasu palec wyciągnięty z cipki wędrował do moich ust . Oblizywałam go namiętnie obserwując ich reakcje. Czułam , że byli już podnieceni . Rozchyliłam na boki wargi mojej cipki ukazując im różowiutki otworek . Ich oczom ukazał się mój różowiutki guziczek. Powolutku okrężnymi ruchami zaczęłam go poślinionym paluszkiem masować . Robiłam to dokładnie i powoli . Jeden z niecierpliwionych Panów krzyknął : masuj szybciej , przyspiesz …. Zaczęłam więc troszkę przyspieszać i mocniej naciskać na moją perełkę …. Oczywiście powodowało to zwiększenie doznań i coraz większe podniecenie… Od tego momentu byłam jak w transie . Nie patrzyłam już na nikogo . Robiłam tak jak potrafię najlepiej by sprawić sobie największą przyjemność. W końcu masturbację uwielbiam . Mogła bym to robić kilka razy dziennie . Robiło mi się coraz przyjemniej , czułam że jeszcze chwila i dopadnie mnie orgazm …. Przymknęłam oczy i pojechałam na maksimum , minęłam punkt po którym już się tego nie da zatrzymać . Otworzyłam usta westchnęłam głęboko i nacisnęłam mocniej bezpośrednio moją łechtaczkę . Poczułam silny skurcz , podciągnęłam nieco nogi do góry , coś krzyknęłam . Trzymałam palce przyciśnięte do mojej perełki . Na chwilę złączyłam nogi by je potem wyprostować i odrzucić na boki . Po paru skurczach moje ciało jeszcze drżało ale ale z czasem zaczęło się uspokajać … Masowałam teraz uda i miejsce wkoło pochwy potęgując doznania….. Nawet nie zauważyłam jak Panowie bili mi brawa . Ktoś krzyknął i o to chodziło . Spojrzałam na nich byli uśmiechnięci i rozbawieni …. Jeden z mężczyzn donośnym głosem odezwał się chyba do przyszłego małżonka . Roman , dawaj to Twoja ostatnia chwila na wolności , masz przed sobą podnieconą Panią zrób sobie dobrze ostatni raz… Przesunęli basenik na środek Sali i powiedzieli abym się w nim położyła …. Po chwili leżałam w baseniku do którego też wszedł Roman. Ściągnął spodnie , slipki i zanurkował między moje nogi . Był nieco podchmielony i zdopingowany oklaskami . Jego pałka dość szybko i sprawnie wylądowała w mojej cipce. Podekscytowany Roman zaczął od razu ostrą jazdę . Mocno wbijał się w moją cipkę . Ruchał mnie dość ostro . Oczywiście nie pozostałam obojętna . Ponieważ byłam już po pierwszym orgazmie i mocno podniecona więc kolejny szczyt przyszedł bardzo szybko. Wiłam się pod Romanem i wierciłam w baseniku jak ryba wyciągnięta z akwarium… Dodatkowo gdy dostałam kolejnego orgazmu poczułam jak Roman również kończy i spuszcza się we mnie. Miał silny orgazm , krzyknął jak lew . Złapał mnie dłońmi za piersi i ścisnął je bardzo mocno . Długo miętolił mi moje piersi w spazmach orgazmu. Dopiero po pewnej chwili wyszedł ze mnie . Leżałam w baseniku zmęczona i wypełniona po brzegi spermą Romana . Panowie stanęli w kółeczku nad brzegiem basenu i zaczęli się masturbować . Powiedzieli , teraz bierz się za nasze pałki i ssij je . Uklęknęłam złapałam pierwszego z brzegu kutasa , wsadziłam głęboko do ust i zaczęłam go namiętnie obrabiać ….. Wszyscy się przyglądali , masowali swoje penisy i czekali na swoją kolej . Gdy pierwszy kutas trysnął mi w ustach , Pan wyciągnął go z moich ust złapał dłońmi zaczął go trzepać tryskając mi na twarz i włosy . Potem podstawił mi się d**gi Mężczyzna i znów zaczęłam go pieścić w ustach. Ledwo zrobiłam parę ruchów jak poczułam jego wytrysk , był bardzo obfity . Część trysnęło w ustach a część wypłynęło na zewnątrz na moje piersi. Potem kolejny Pan wsadził mi kutasa w usta …. Po pewnym czasie prawie zrobiłam kółeczko w basenie. Moja twarz , włosy , piersi i całe ciało było zlane spermą. Teraz już wiedziałam po co ten basen…. Nawet sam barman przyłączył się do imprezki i podstawił mi swojego kutasa do obciągnięcia…. Po chwili panowie kazali mi przyjąć pozycję pieska … Jeden z nich od tyłu wpuścił swojego kutasa w moją cipkę i znów zaczął mnie posuwać aż do finału . Gdy jeden wychodził wchodził d**gi …. Ale w pewnym momencie poczułam jak coś twardego rozwierca mi mój d**gi otworek . Jeden z panów zapuścił swojego węża w mój ciasny tyłeczek . Przez chwilę było mu ciężko ale po chwili wchodził jak w masło . Również nie trwało to długo jak poczułam jego wytrysk . Chciałam ,żeby już skończyli …. Nagle poczułam jak coś ciepłego cieknie po moich piersiach . Strumień ciepłego moczu spływał mi po piersiach. Klęczałam na środku . Panowie sporo wypili piwa więc pozostali od razu podchwycili temat i nagle kilku naraz siusiało nie tylko na moje piersi ale także na twarz i włosy . Jeden powiedział spójrz na mnie otwórz usta będę gasił pożar …. Skrzywiłam się, ale posłusznie otworzyłam usta . Strumień ciepłego moczu wlewał mi się do ust i zaraz z niego wypływał . Wtedy on podszedł bliżej, jego penis był prawie przy moich ustach . Znów zaczął się zlewać . Palcami rozszerzył mi usta i prawie wprowadził tam penisa. Strumień był tak mocny , że prawie się zakrztusiłam . Odchylił mi głowę do góry i zamknął wypełnione usta moczem . Powiedział a teraz to wypij . Chwycił i ścisnął mi nos palcami . Nie mogłam oddychać . Połknęłam więc to co miałam w ustach . Na koniec powiedział i o to chodziło. Po chwili odsunęli się na bok . postawili mi obok basenu miskę z ciepłą wodą abym mogła się umyć …. Obserwowali jak staram się umyć i spłukać wszystko z siebie . Dodali za barem jest toaleta z prysznicem . Udałam się tam by spłukać wszystko z siebie… Wszystko działo się tak szybko i było tak zaskakujące , że nie miałam czasu na reakcje i decyzje . Po prostu poddałam się chwili i posłusznie wykonywałam polecenia… Dopiero potem uświadomiłam sobie tak naprawdę co się wydarzyło ….
Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam. Co prawda myśleliśmy kiedyś ze Zbyszkiem o pewnych drobnych perwersjach i o złotym deszczu , ale zawsze pozostawało to w sferze wyobraźni…. Teraz gdy doznałam tego uczucia nie wiem czy chciała bym kiedyś takie coś powtórzyć ….. Z perspektywy czasu i odczucia które temu towarzyszyło chyba świadomie bym się na takie coś nie zdecydowała….
Pewnie jakby mieli odwagę odpowiedzieli by adekwatnie do swoich pragnień i odczuć … Moje prowokacyjne zachowanie zemściło się na mnie . Pewnego dnia jak zwykle przewinęło się przez moje biuro sporo studentów.
Jeden z nich podszedł do mnie gdy nie było nikogo i powiedział że chce mi coś pokazać … Zapytałam ale o co chodzi ? Odparł proszę zobaczyć , wyciągnął telefon i puścił filmik . Widać było na nim jak wchodzi do pokoju … , Ja siedzę z rozchylonymi nogami , mam założone cieliste pończoszki i jestem bez majteczek . Widać całą moją cipkę dobrze oświetloną światłem dziennym . Widać twarz a potem zbliżenie i szczegóły z bliska . Zbladłam na moment i mnie zatkało …. Okazało się że któryś ze studentów coś ze mną długo załatwiał stał przed moim biurkiem trzymał chyba teczkę w której był otworek i kamera video . Nagrania było chyba kilka minut . Zarówno oddalenia jak i zbliżenia … Zapytałam zaskoczona po co mi to pokazuje i po co to nagrał . Odpowiedział wprost , że mają zamiar puścić ten film w HD do sieci z odpowiednim podpisem i rozprowadzić po uczelni . Spojrzałam na niego przerażona . To byłaby katastrofa. Dopowiedział również , że nie zrobią z tym nic pod warunkiem że spełnię ich życzenie . I że powie mi niebawem co mam zrobić . Od razu przyszły mi na myśl żądania dotyczące wyciągnięcia jakiś danych z uczelnianych akt albo jakieś zmiany czy może ukrycie czegoś a nawet sfałszowanie jakiś danych …. Pracowałam w dziale finansowym więc zaczęłam się obawiać .
Od razu by rozwiać wątpliwości zapytałam go czy chodzi o jakieś sprawy związane z moją pracą na uczelni? Odpowiedział , że to nie ma z tym nic wspólnego i nic takiego nie będą chcieli. To zapewnienie mnie uspokoiło. Dodał dalej , że organizują małe przyjęcie w akademiku i potrzebują kogoś bezpruderyjnego do rozkręcenia imprezy. Trochę mi ulżyło , odetchnęłam z ulgą . Choć nadal byłam oburzona tym , że robią to w taki sposób.
Na d**gi dzień w natłoku spraw zapomniałam o całej sprawie . Jednak przez parę kolejnych dni nogi trzymałam raczej złączone . Zastanawiałam się przez parę dni po co im taka osoba jak ja na imprezkę gdzie są sami studenci . Następnego dnia przyszedł do mnie do biura i powiedział że planują imprezkę za dwa tygodnie. I że dzień przed poda mi adres …i godzinę … abym sobie wieczór zarezerwowała na rzecz imprezy.
Zapytałam przy okazji o szczegóły : Jak mam być ubrana i co będę musiała robić … Odpowiedział z uśmiechem , ubierz się seksownie chcemy abyś na początek zrobiła nam striptiz. I że jak mam jakiś swój ulubiony wibrator to żebym wzięła a jak nie to oni skombinują . Odpowiedziałam , że mam swój własny . Dwa tygodnie minęły bardzo szybko. Tak jak powiedział , dzień przed a był to czwartek podał mi adres i godzinę . Nie powiedziałam o tym Zbyszkowi bo nie wiedziałam jak zareaguje . Wygadałam się jedynie mojej koleżance Ani . Zbyszkowi powiedziałam że wrócę późno po pracy bo razem z Anią mamy coś do załatwienia , zakupy a potem kino ….
Cały dzień byłam trochę podenerwowana , oczywiście w tym dniu siedziałam za biurkiem wypełniając swoje obowiązki pracownicze, jednak zgodnie z zaleceniem miałam czarne pończoszki i całkowicie przeźroczyste również czarne cieniutkie majteczki. Tak więc późnym popołudniem stawiłam się pod wyznaczonym adresem.
Otworzył mi ten sam mężczyzna , który się ze mną kontaktował . Zapytał tylko czy przyszłam sama i zaprosił do środka. Było to małe mieszkanie , tzw. „stancja” dwa pokoje z łazienką i kuchnią . Na kanapie i fotelach siedziało w sumie 8 młodych mężczyzn ( studentów ) Dwóch z nich wydało mi się znajomych , możliwe że bywali u mnie w biurze załatwiając jakieś formalności . Przy przeciwległych ścianach umieszczone były dwa tapczany a między nimi na środku pokoju trzeci. Jeden z mężczyzn włączył nastrojową rytmiczną muzykę i powiedział abym weszła na tapczan i tańcząc zaczęła ściągać ciuszki . Byłam w żakiecie , zdjęłam więc jedynie sandałki i weszłam na tapczan . Był dość twardy ale stabilny . Chwilę ruszałam się w takt muzyki a przynajmniej starał się to robić . Chwilę potem rozpięłam żakiet i zaczęłam go ściągać. Po chwili byłam już bez żakietu , w białej prześwitującej bluzeczce przez którą było doskonale widać równie przeźroczysty biustonosz. Piersi i sutki było doskonale widać . Rozochoceni Panowie zawołali : tera bluzkę rozpinaj ….. Kołysząc się w takt muzyki rozpinałam guzik po guziku . Następnie ściągnęłam bluzeczkę pozostając w przeźroczystym biustonoszu.
Panowie zniecierpliwieni zawołali : dawaj , dalej …. Ściągaj … Spódniczka w dół …. Zaczęłam więc odpinać guzik z boku spódniczki i rozsuwać zamek . Ściągnęłam powolutku spódniczkę w dół. Panowie zobaczyli moje przeźroczyste majteczki . Po paru kolejnych taktach ściągnęłam biustonosz odsłaniając gołe piersi . Panowie znów zawołali : a teraz majteczki w dół … Złapałam je z boku i zsunęłam , opadły na dół . Zostałam tylko w pończoszkach . Wtedy powiedzieli a teraz połóż się na tapczanie. Położyłam się posłusznie . Jeden z nich nałożył mi na oczy zwiniętą chustkę , wiążąc dokładnie z tyłu głowy … Widziałam tylko ciemność . Po chwili poczułam że każdy z nich złapał mnie za nogi i ręce i zaczęli przywiązywać nadgarstki jakąś taśmą do nóg tapczanu. Leżałam skrępowana przywiązana do tapczanu z zasłoniętymi oczyma . Byłam zaniepokojona , że nie mogę nic zrobić i jestem zdana na ich łaskę…. Czułam jak bezkarnie dotykają moje ciało w różnych miejscach . Tyle rąk na raz chyba mnie jeszcze nigdy nie macało …. Czułam jak dotykają moje stopy i nogi , jak liżą moje stopy i palce przez pończoszki . Pozostali głaskali moje piersi i sutki . Po chwili poczułam dłonie na moim podbrzuszu jak i między udami … Czułam jak dochodzą do sedna sprawy. Ich palce wędrowały po mojej cipce . Jednak zaraz po tym poczułam je w sobie , w mojej szparce. Kilka penetrowało moje wnętrze a część masowała moją perełkę. Wszystko to było bardzo podniecające, czułam jak moja łechtaczka rośnie i twardnieje. Robiło mi się coraz przyjemniej. Nie spodziewałam się , że będą tacy delikatni i subtelni. Byłam już bardzo mokra w środku . Pomyślałam , szkoda że Zbyszek tego nie widzi , pewnie byłby bardzo tym podniecony widząc jak kilku mężczyzn się mną zajmuje . Starałam się nie myśleć o niczym. Czułam jak wzbiera we mnie pożądanie i mocne podniecenie . Czułam dotyk każdej dłoni , wyobrażałam sobie te dłonie na moim ciele . Poczułam że zimno mi w stopy , poprzez lizanie moich stóp i ssanie palców panowie zmoczyli mi pończoszki w tych miejscach więc czułam tam wilgoć . Zaczęłam głęboko oddychać , wzdychać i nieco sapać , Przy mocniejszym dotyku mojej nabrzmiałej łechtaczki czasami nawet syknęłam ale z rozkoszy . Otwierałam usta , wyciągałam język i wodziłam nim prowokująco po wargach zwilżając je nieco. Chłopaki zauważyli , że jestem już mocno podniecona i napalona. Wiłam się jak żmijka , na ile mi więzy pozwalały… w ograniczonym zakresie . Nagle poczułam dotyk czegoś wilgotnego i ciepłego na moich wargach . Poczułam również zapach , bez wątpienia był to czyjś penis. Wyciągnęłam języczek bo go sięgnąć . Nawet nie musiałam główka penisa spoczęła na moich wargach. Od razu otoczyłam go języczkiem i de litanie go nim głaskałam starając się zachęcić do zanurzenia w moich ustach . Moje zaproszenie zostało przyjęte , główka penisa powolutku wśliznęła się do moich ust. Objęłam go delikatnie wargami jak czuły kochanek swoją wybrankę. Wymacałam języczkiem spód główki i zaczęłam ślizgać języczkiem wzdłuż wędzidełka tak by go pobudzić . Był całkiem spory i twardy. Lizałam do dokładnie od wędzidełka wzdłuż głównej żyły od spodu aż po same jąderka . Mężczyzna zamruczał . Wiedziałam że jest mu dobrze … Po chwili powiedział : doskonale to robisz , nie przestawaj . Lizałam go bardzo dokładnie jak dziecko drogocennego lizaka. Jego penis reagował na każde pociągnięcie mojego języczka. Twardniał , prostował się drgał a jego właściciel wydawał przyjemne pomruki . Natężenie i barwa jego głosu świadczyła , że jest prawie na krawędzi , że chyba dłużej nie wytrzyma… Tymczasem i ja również coraz głośniej dyszałam i pomrukiwałam. To również panów bardziej podniecało . Jeden z nich , który zabawiał się moją perełką też zauważył , jak ją dotykać by mnie mocniej podniecić . Musiał obserwować moje reakcje w trakcie masowania mojej perełki . Jego ruchy stały się bardzo rytmiczne i płynne . Czułam to , ze jeszcze chwilkę tak będzie robił to nie wytrzymam i dostanę orgazm . Pozostali bezkarnie dotykali i masowali moje części ciała obserwując narastające we mnie podniecenie. Czułam jak dotykają i bawią się moimi sterczącymi sutkami , jak głaszczą moje nogi po pończoszkach od czasu do czasu biorą do ust moje palce przez mokre już pończoszki. Ja starałam się skupić na penisie w moich ustach . Ledwie o tym pomyślałam i poczułam ciepłą , lepką ciecz rozlewającą się w moich ustach. Wciągnęłam więc penisa do całego do ust delikatnie ściskając wargami . Czułam pulsowanie jego żyły. Każdy skurcz był powodem wypływu kolejnej dawki spermy , który lądował w moich ustach . Czułam smak cieplutkiej świeżej spermy. Trzymając penisa w ustach delikatnie głaskałam go języczkiem po główce chcąc wydobyć z niego więcej nektaru . Przełknęłam kilka razy ślinę wraz z życiodajnym nektarem . Po chwili gdy drania i skurcze ustały , zluzowałam nieco wargi odsunęłam języczek i pozwoliłam penisowi uwolnić się od moich ust. Bardzo mnie to podnieciło . Puszczając penisa dotarło do mnie że już nie mogę wytrzymać. Złapałam oddech wzięłam głęboki wdech i cichutko krzyknęłam . W tym momencie dostałam silnego skurczu, orgazmu .
Jednak dłoń masująca moją łechtaczkę nie zwalniała tempa. Skręcałam się jęcząc z przyjemności. Rytmicznie co parę sekund moje całe ciało drżało w spazmach orgazmu. Próbowałam szarpnąć się i uwolnić , przyciągnąć kolana bliżej siebie . Bezskutecznie…. Wiązania były dobrze zrobione i nie mogłam nic zrobić . Palce mężczyzny przesunęły się z mojej łechtaczki w kierunku środka pochwy i zaczęły głęboko się w niej zanurzać . Mój przyspieszony oddech zaczął się powoli stabilizować . Nagle poczułam kolejnego penisa rozchylającego moje wargi i wpychającego się do moich ust. Z czułością przyjęłam kolejnego penisa udzielając mu gościnności. Poczułam również jak między moimi nogami rozlokował się inny mężczyzna, jego penis zaczął ślizgać się między moimi rozpalonymi wargami dotykając mojej perełki . Świadomość tego znów spowodowała moje podniecenie. Po chwili i ten gość również zawitał w moim wnętrzu . Czułam jak rozwiera ścianki mojej pochwy i wsuwa się głęboko. Gdy dotarł do dna zaczął powrotem wychodzi i potem znów do dna …. Najpierw powoli , potem coraz szybciej … tam i z powrotem . Skupiałam się na penisie w moich ustach jednocześnie czując ruchającego mnie penisa w cipce…. Chodził we mnie jak naoliwiony tłok . Moje soczki stanowiły doskonały materiał poślizgowy .
Czułam go w sobie bardzo mocno. Było mi bardzo dobrze, pomyślałam , fajnie by było aby chwila trwała dłużej. Niestety nagle kutas we mnie stanął jakby się zaciął , szpryca wytrysku była tak silna , że poczułam silny strumień wytrysku rozlewający się na dnie moje norki. Wyczułam pulsowanie penisa i kolejne wytryski. Jednak już przy stojącym we mnie nieruchomo penisie. Mało tego , penis w moich ustach również eksplodował i jak wulkan wyrzucił z siebie ogromną ilość spermy. Nie byłam na to przygotowana więc w pierwszym momencie się zakrztusiłam . Jednak i tak cały wylew natychmiast znalazł się w drodze do mojego żołądka… W tym przypadku nie było mowy o degustacji a raczej o pożeraniu i łykaniu . Pomyślałam , w końcu białka nigdy za wiele… Jednak o wiele gorzej wyglądała sprawa z białkiem w mojej cipce…. Byłam kilka dni po zakończonym okresie , który trwał prawie tydzień … Przeszło mi przez myśl , że to mogą być nieciekawe dni na takie zabawy. Po wyciągnięciu penisa z mojej pochwy, poczułam że wchodzi we mnie kolejny kutasek . Ten również zaczął swój taniec posuwisto zwrotny … Pozostali Panowie stali nade mną i również ciężko oddychali. Czułam , że stoją nade mną i się zaspokajają . I tak też było…. Po chwili oddechu czułam w ustach kolejnego penisa . A moją cipkę zalała kolejna dawka spermy …. Poczułam również ciepłą ciecz na moich piersiach . Któryś z nich musiał się spuścić na moje piersi . Gdy d**gi z panów wyciągnął penisa z moje cipki poczułam ulgę . Ale jednocześnie czułam jak nadmiar spermy wypływa z mojej szparki . Po chwili znów czułam kolejnego kutasa w sobie .
Mało tego palce jednego z panów znów zaczęły drażnić moją mocno nadwyrężoną już łechtaczkę . Z początku było to nieprzyjemne i troszkę bolesne . Jednak po pewnym czasie czułam znów ogromne podniecenie i wzbierający w szybkim tempie przypływ podniecenia. Znów byłam przed szczytem . Tym razem palce nie oszczędzały mojej perełki , tarmosił ją z dużym naciskiem na wszystkie strony . Znów skręcałam całe ciało jak mogłam , krzyczałam ale chyba jeszcze głośniej od krzyku były moje pomruki i dyszenie …. Po krótkiej chwili znów moje ciało przeszył silny orgazm . Drżenie całego ciała i nóg . Skórcz ciała i moje cipki spowodował małe zaciśnięcie penisa w mojej szparce . A to spowodowało większe tarcie i przyspieszyło orgazm penisa we mnie. Znowu poczułam kolejną dawkę spermy zalewającą moje wnętrze….. Miałam dość , już więcej nie mogłam. Każde kolejne pieszczoty i mocny dotyk powodował ból . Po prostu byłam już mocno nadwyrężona. Panowie to wyczuli i zostawili moją kuleczkę w spokoju . Czwarty z panów wszedł we mnie jak w masło . Ślizgał się we mnie bardzo krótko . Ale jego wytrysk był obfity… Poczułam również wytrysk na moich stopach . Ciepła sperma skropiła moje pończoszki i stopy … Czułam jak mężczyzna wyciera resztki spermy po wytrysku o moje stopy i palce. Byłam cała w spermie na zewnątrz i w środku…. Gdy skończyli , odsłonili mi oczy . Stali zadowoleni , prawie nadzy wkoło tapczanu . Rozwiązali mi ręce i pozwolili wstać udać się do łazienki. Skorzystałam więc i wzięłam długi i gorący prysznic . Puściłam mocny strumień wody kierując go do Cipki. Chciałam jak najwięcej spermy z siebie wypłukać . Położyłam więc w wannie nogi uniosłam do góry i mocny strumień wody wpuściłam do szeroko rozwartej szparki. Płukałam ją tak przez kilka minut. Nie wiedziałam na ile to może pomóc , ale coś trzeba było zrobić . Po długim prysznicu ubrałam się i wyszłam z łazienki . Odprowadzili mnie do drzwi . Zapowiedzieli , że dadzą znać kiedy mam przyjść na kolejną imprezkę. Pojechałam do domu . Wszystko opowiedziałam tylko Ani… Stwierdziła tylko żartobliwie , że chyba mnie zaspokoili ??? Na d**gi dzień wróciłam do pracy jak gdyby nigdy nic . Trochę o tym myślałam . Szczególnie o zapowiedzi kolejnej imprezy . Zastanawiałam się ile takich imprez muszę obsłużyć zanim zapomną o całej sprawie . Nie minął miesiąc , jak ten sam młody człowiek znów mnie odwiedził i z uśmiechem na twarzy oznajmił , że znów będą organizować imprezkę , tym razem to miał być wieczór kawalerski jednego z kolegów . Zapytałam czy to będzie ostatni raz ? Odparł , że tak , że skasują nagranie i zapomną o całej sprawie . Zgodziłam się . W następnym tygodniu przyszedł ponownie podając mi datę , godzinę i miejsce gdzie mam przyjść . I tu mnie mocno zaskoczyli . Powiedzieli , że to będzie sala w lokalu . Miałam ubrać seksy bieliznę , pończoszki . Byłam przerażona miejscem. Gdy nadszedł ten sobotni wieczór pojawiłam się przed wskazanym lokalem . Była to spora kawiarnia gdzie na piętrze była dodatkowa salka . Oczywiście Panowie ją sobie zarezerwowali na cały wieczór.
Na dole było sporo ludzi , poprowadzili mnie na górę i zamknęli drzwi . Salka była całkiem spora a w rogu był bar za którym stał barman . Wszyscy spojrzeli na mnie . Z głośników leciały aktualne taneczne kawałki , Panowie siedzieli przy dwóch stołach popijając piwo i drinki. Znajomy młody człowiek podszedł do mnie , mówiąc : wszyscy już są i czekają na Twój striptiz i pokaz . Zapytałam jaki pokaz ? Odparł : chcemy abyś się ładnie rozebrała , potem usiadła przed nami i masturbowała do finału … Potem masz wszystkim tu obecnym zrobić loda. Zaczęłam szybko liczyć ilość mężczyzn …. Doliczyłam się osiemnastu … Spojrzałam na niego przerażona … Ale on tylko się uśmiechnął i powiedział do mnie : zaczynaj ….. Panowie złapali rytm i zaczęli klaskać , chcąc dodać mi odwagi… Stanęłam na środku , zauważyłam również , że w d**giej części Sali są ściśnięte stoły a zamiast nich rozłożony basenik ogrodowy . Miał ponad dwa metry średnicy i wysokość do pół metra. Spojrzałam na barmana . Stał za barem z zawadiackim uśmiechem i bacznie się przyglądał . Byłam bardzo stremowana … Zaczęłam się kołysać w takt muzyki i powoli ściągać to co miałam na sobie … Panowie rozsiedli się wygodnie i obserwowali z zainteresowaniem jak ściągałam ciuszki . Gdy zdejmowałam biustonosz i majteczki rozległy się gromkie brawa…. Ich wzrok utkwił na mojej kępce czarnych włosków , które specjalnie nie zgoliłam . Szparka była dokładnie wydepilowana ale powyżej łechtaczki zostawiłam delikatny czarny trójkącik. Po chwili jeden z Panów zawołał : teraz usiądź i masturbuj się swoimi paluszkami …. Podstawili mi krzesełko na którym usiadłam. Rozchyliłam nogi , pośliniłam palec i zaczęłam nim wodzić w koło mojej szparki , troszkę po udach , pończoszkach a trochę po kępce włosów . Powoli zaczęłam wślizgiwać się paluszkiem w moją szparkę. Palec wędrował od góry masując kuleczkę do spodu gdzie znikał na chwilę w pochwie… Panowie patrzyli i nie tylko na moją Cipkę ale na piersi i sutki które stawały się sztywniejsze oraz na twarz na której pojawiał się grymas podniecenia. Mój języczek wychodził z ust i nawilżał moje wargi . Oblizywałam się jak bym jadła coś dobrego . Od czasu do czasu palec wyciągnięty z cipki wędrował do moich ust . Oblizywałam go namiętnie obserwując ich reakcje. Czułam , że byli już podnieceni . Rozchyliłam na boki wargi mojej cipki ukazując im różowiutki otworek . Ich oczom ukazał się mój różowiutki guziczek. Powolutku okrężnymi ruchami zaczęłam go poślinionym paluszkiem masować . Robiłam to dokładnie i powoli . Jeden z niecierpliwionych Panów krzyknął : masuj szybciej , przyspiesz …. Zaczęłam więc troszkę przyspieszać i mocniej naciskać na moją perełkę …. Oczywiście powodowało to zwiększenie doznań i coraz większe podniecenie… Od tego momentu byłam jak w transie . Nie patrzyłam już na nikogo . Robiłam tak jak potrafię najlepiej by sprawić sobie największą przyjemność. W końcu masturbację uwielbiam . Mogła bym to robić kilka razy dziennie . Robiło mi się coraz przyjemniej , czułam że jeszcze chwila i dopadnie mnie orgazm …. Przymknęłam oczy i pojechałam na maksimum , minęłam punkt po którym już się tego nie da zatrzymać . Otworzyłam usta westchnęłam głęboko i nacisnęłam mocniej bezpośrednio moją łechtaczkę . Poczułam silny skurcz , podciągnęłam nieco nogi do góry , coś krzyknęłam . Trzymałam palce przyciśnięte do mojej perełki . Na chwilę złączyłam nogi by je potem wyprostować i odrzucić na boki . Po paru skurczach moje ciało jeszcze drżało ale ale z czasem zaczęło się uspokajać … Masowałam teraz uda i miejsce wkoło pochwy potęgując doznania….. Nawet nie zauważyłam jak Panowie bili mi brawa . Ktoś krzyknął i o to chodziło . Spojrzałam na nich byli uśmiechnięci i rozbawieni …. Jeden z mężczyzn donośnym głosem odezwał się chyba do przyszłego małżonka . Roman , dawaj to Twoja ostatnia chwila na wolności , masz przed sobą podnieconą Panią zrób sobie dobrze ostatni raz… Przesunęli basenik na środek Sali i powiedzieli abym się w nim położyła …. Po chwili leżałam w baseniku do którego też wszedł Roman. Ściągnął spodnie , slipki i zanurkował między moje nogi . Był nieco podchmielony i zdopingowany oklaskami . Jego pałka dość szybko i sprawnie wylądowała w mojej cipce. Podekscytowany Roman zaczął od razu ostrą jazdę . Mocno wbijał się w moją cipkę . Ruchał mnie dość ostro . Oczywiście nie pozostałam obojętna . Ponieważ byłam już po pierwszym orgazmie i mocno podniecona więc kolejny szczyt przyszedł bardzo szybko. Wiłam się pod Romanem i wierciłam w baseniku jak ryba wyciągnięta z akwarium… Dodatkowo gdy dostałam kolejnego orgazmu poczułam jak Roman również kończy i spuszcza się we mnie. Miał silny orgazm , krzyknął jak lew . Złapał mnie dłońmi za piersi i ścisnął je bardzo mocno . Długo miętolił mi moje piersi w spazmach orgazmu. Dopiero po pewnej chwili wyszedł ze mnie . Leżałam w baseniku zmęczona i wypełniona po brzegi spermą Romana . Panowie stanęli w kółeczku nad brzegiem basenu i zaczęli się masturbować . Powiedzieli , teraz bierz się za nasze pałki i ssij je . Uklęknęłam złapałam pierwszego z brzegu kutasa , wsadziłam głęboko do ust i zaczęłam go namiętnie obrabiać ….. Wszyscy się przyglądali , masowali swoje penisy i czekali na swoją kolej . Gdy pierwszy kutas trysnął mi w ustach , Pan wyciągnął go z moich ust złapał dłońmi zaczął go trzepać tryskając mi na twarz i włosy . Potem podstawił mi się d**gi Mężczyzna i znów zaczęłam go pieścić w ustach. Ledwo zrobiłam parę ruchów jak poczułam jego wytrysk , był bardzo obfity . Część trysnęło w ustach a część wypłynęło na zewnątrz na moje piersi. Potem kolejny Pan wsadził mi kutasa w usta …. Po pewnym czasie prawie zrobiłam kółeczko w basenie. Moja twarz , włosy , piersi i całe ciało było zlane spermą. Teraz już wiedziałam po co ten basen…. Nawet sam barman przyłączył się do imprezki i podstawił mi swojego kutasa do obciągnięcia…. Po chwili panowie kazali mi przyjąć pozycję pieska … Jeden z nich od tyłu wpuścił swojego kutasa w moją cipkę i znów zaczął mnie posuwać aż do finału . Gdy jeden wychodził wchodził d**gi …. Ale w pewnym momencie poczułam jak coś twardego rozwierca mi mój d**gi otworek . Jeden z panów zapuścił swojego węża w mój ciasny tyłeczek . Przez chwilę było mu ciężko ale po chwili wchodził jak w masło . Również nie trwało to długo jak poczułam jego wytrysk . Chciałam ,żeby już skończyli …. Nagle poczułam jak coś ciepłego cieknie po moich piersiach . Strumień ciepłego moczu spływał mi po piersiach. Klęczałam na środku . Panowie sporo wypili piwa więc pozostali od razu podchwycili temat i nagle kilku naraz siusiało nie tylko na moje piersi ale także na twarz i włosy . Jeden powiedział spójrz na mnie otwórz usta będę gasił pożar …. Skrzywiłam się, ale posłusznie otworzyłam usta . Strumień ciepłego moczu wlewał mi się do ust i zaraz z niego wypływał . Wtedy on podszedł bliżej, jego penis był prawie przy moich ustach . Znów zaczął się zlewać . Palcami rozszerzył mi usta i prawie wprowadził tam penisa. Strumień był tak mocny , że prawie się zakrztusiłam . Odchylił mi głowę do góry i zamknął wypełnione usta moczem . Powiedział a teraz to wypij . Chwycił i ścisnął mi nos palcami . Nie mogłam oddychać . Połknęłam więc to co miałam w ustach . Na koniec powiedział i o to chodziło. Po chwili odsunęli się na bok . postawili mi obok basenu miskę z ciepłą wodą abym mogła się umyć …. Obserwowali jak staram się umyć i spłukać wszystko z siebie . Dodali za barem jest toaleta z prysznicem . Udałam się tam by spłukać wszystko z siebie… Wszystko działo się tak szybko i było tak zaskakujące , że nie miałam czasu na reakcje i decyzje . Po prostu poddałam się chwili i posłusznie wykonywałam polecenia… Dopiero potem uświadomiłam sobie tak naprawdę co się wydarzyło ….
Nigdy czegoś takiego nie przeżyłam. Co prawda myśleliśmy kiedyś ze Zbyszkiem o pewnych drobnych perwersjach i o złotym deszczu , ale zawsze pozostawało to w sferze wyobraźni…. Teraz gdy doznałam tego uczucia nie wiem czy chciała bym kiedyś takie coś powtórzyć ….. Z perspektywy czasu i odczucia które temu towarzyszyło chyba świadomie bym się na takie coś nie zdecydowała….
legutoljára elérhető: 1 év